Sylveco,regenerujący krem do stóp. Bez kremu do stóp nie wyobrażam sobie kompletnej, codziennej pielęgnacji. Raczej nie mam ukochanego jednego kremu, zazwyczaj biorę coś w promocyjnej cenie. Tym razem wybór padł na krem od Sylveco, dużo słyszałam o tej firmie, postanowiłam więc sprawdzić działanie takiego oto kremu. Co mnie urzekło? Delikatny i świeży zapach. Krem ma lekką konsystencję, bardzo szybko się wchłania. Odświeża, delikatnie nawilża, lekko zmiękcza. Nie jest to krem dla mocno wysuszonych stop, raczej taki do codziennej pielęgnacji skóry bezproblemowej. Tutaj z pewnością się sprawdzi. A jak do niego wrócę, to głównie dla tego rześkiego zapachu. Cudowny na letni czas.

Cera Vee- żel do mycia twarzy, oczyszczający, Nie zawiodłam się na nim. Jest delikatny, ale i naprawdę skuteczny. Nie tylko oczyszcza cerę, ale i poprawia jej stan. Nie wysusza, nie podrażnia, bezwzględny dla makijażu i zanieczyszczeń, a przy tym koi cerę z niedoskonałościami, czy nadmiernym przetłuszczaniem. Pozostawia ją cudownie świeżą i miękką. Jest niesamowicie wręcz wydajny, dlatego też bazowa cena 40 zł, nie jest tutaj w żadnym stopniu nadużyciem. Bardzo go lubię i pewnością będziemy się widzieć ponownie w mojej łazience.

Avon Advanced, szampon do włosów cienkich. Co chwilę zmieniam szampony, jakoś specjalnie wierna im nie jestem. Taka moja natura. Ten szampon zamówiłam z okazji dobrej ceny. I cóż, poza dobrą ceną niewiele więcej miał do zaoferowania. Mocno plącze włosy, bardzo szybko z powrotem się przetłuszczają, przez co wyglądają nieciekawie. Szybko stają się płaskie. Nie widać żadnej objętości, jaką obiecuje producent. Generalnie bardzo żałowałam, że to taka duża butelka, męczyłam się z nim strasznie. Jedyny plus, całkiem ładnie pachniał.

Eveline, krem do rąk Aksamitne dłonie. Bardzo często zmieniam kremy do rąk, po prostu bardzo szybko mi się kończą. Jeden mam w aucie, jeden w pracy, kolejny w domu. Mam bardzo delikatną skórę dłoni, stąd naprawdę często stosuję ten produkt. Krem ma bardzo lekką konsystencję, szybko się wchłania, pięknie pachnie. Ma bardzo dobry skład i korzystną cenę. Mam wrażenie, że dla mojej skóry jest jednak zbyt delikatny i za leciutki. Zużyłam cały, ale nie czułam, że moje dłonie są lepiej nawilżone i bardziej delikatne. To taki zwyklak dla mało wymagającej skóry.

Ścieżka dźwiękowa- Bloc Party – One More Chance