Mały kryzys

Macie tak czasami, że bardzo czegoś chcecie, ale przytłacza Was droga do tego celu? Jesteście już tak blisko, ale im dalej w las, tym gorzej i gorzej….A niby tak bardzo tego chciałam!

Goni mnie presja czasu, zadania piętrzą się i piętrzą. Nie mogę nawalić. To wyzwala we mnie kolejną presję.

I tak bardzo chciałam tych wszystkich zmian, ale myślałam, że będzie trochę lżej.

O ja naiwna!

Jak ja marzę o wolnej głowie, o spokoju ciała i po prostu o braku kalendarza, który w każdej minucie przypomina mi jak już bardzo jestem spóźniona…

Mam w sobie tyle napięcia, niepewności i stresu, że zaczynam żałować. To znaczy, nie żałuję. Ale chwilowo jestem przytłoczona….

Ścieżka dźwiękowa- The Sugarcubes – Birthday

24 myśli w temacie “Mały kryzys

  1. Tak, miewam takie momenty, zwłaszcza w kontekście doktoratu. Momentami mam wrażenie, że nigdy tego nie skończę. Co dalej to dalej, ale etap doktoratu to już naprawdę chciałabym mieć za sobą, a mam dokładnie tak jak Ty – zadań jest więcej zamiast mniej, a człowiekowi już nawet nie chce się patrzeć na tę listę kolejnych rzeczy do wykonania, bo ona tylko przypomina jak bardzo to wszystko powinno już być gotowe, a wciąż nie jest. I nie pomaga nawet myśl, że to nie moja wina, bo w sumie nie ma znaczenia czyja wina, ważne kto ponosi konsekwencje…

    Polubione przez 1 osoba

  2. To jest normalne, byle nie byl to stan permanentny. Zawsze sa (powinny byc;) w zyciu okresy wysilku, a pozniej odpczynku. I satysfakcji z osiagnietego tym wysilku celu.
    Mnie w takich sytuacjach pomaga wizualizacja stanu, kiedy juz ten etap zamkne:) I nagrody, jaka sobie zafunduje (wyjazd na weekend, urlop albo wyjscie do ulubione kawiarni czy sprdzenie 2 dni na kanapie z ksiazka lub pilotem w reku;). U mnie taki system motywacji sie sprawdza, ale u kazdego pewnie dziala to inaczej. No i obrany cel musi byc tego wysilku wart, inaczej nie ma to sensu.

    Polubione przez 1 osoba

  3. A i jeszcze jedno, mze jakies zadania da sie oddelegowac? Przez ten najbardziej goracy czas zatrudnic kogos do sprzatania i jedzenie zamawiac przez dobry, sprawdzona catering? Pewne rzeczy odpuscic?

    Polubienie

  4. Zdarza się, choć rzadko. Ale jeśli chodzi o ten temat, o który myślę, że chodzi, to zwykle wymaga mnóstwa czasu i uwagi, a jak dochodzi pośpiech, to tym bardziej może wykończyć…

    Polubienie

  5. Przy takim spiętrzeniu nic dziwnego, że myśli kryzysowe i fizyczne wyczerpanie.. Ale pomyśl, jak będzie cudownie, gdy ten spokój w głowie odzyskasz i gdy wreszcie odetchniesz, w swoim ulubionym fotelu, gdy już nie trzeba będzie tak pędzić 🙂 Wspieram mocno!

    Polubienie

  6. Ja mam tak, że kiedy przytłaczają mnie obowiązki to jestem bardziej obrotna i produktywna, w efekcie czego działam szybciej i wydajniej. A jak mam mało pracy to wiecznie ją przekładam na później bo przecież mam mnóstwo czasu, co niestety często kończy się tak, że wszystko robię na ostatnią chwilę i w stresie przez to ciągłe przekładanie 🤦‍♀️

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do tessa Anuluj pisanie odpowiedzi